Rate this post

Stało się – rozpoczynam urlop. Pierwszy w życiu tak właściwie, ponieważ rok temu byłem świeżo po studiach, co można uznać albo za wakacje, albo za okres bezrobocia. Teraz zamiast 2 albo więcej miesięcy laby, mam marne dwa tygodnie, więc muszę wykorzystać je jak najlepiej. Odpocząć od komputera i internetu, choć od gier całkiem oderwać się nie mam zamiaru.

Oznacza to również, że przez najbliższe dwa tygodnie odpocznę również od Bloga. Widać lato nie służy częstym wpisom – najpierw przeprowadzka, teraz urlop. Taki to sezon ogórkowy. Zostawiam jednak ten wpis, żeby nie pojawiły się głos, że już sobie odpuściłem. Na osłodę polecam film, który ekipa serwisu Polygon nakręciłem w moim miejscu pracy. I który wywołał w polskich mediach branżowych niezłą dramę. Znajdziecie go tutaj. Spoiler: nie ma mnie na filmie.

A co zamierzam robić na urlopie? Poza zwiedzanie, pływaniem i piciu schłodzonych wyborów alkoholopodobnych, chcę siąść w leżaku z notatnikiem i spisać outline opowiadania, które zamierzam spłodzić i zamieścić w serwisie Wattpad. Życzcie mi powodzenia