Rate this post

Dobrze jest jasno i prosto z mostu sprecyzować, czego mogą po mojej stronie się spodziewać owieczki, które zbłądzą w ten zakątek internetu.

Nazwa niniejszego bloga jest niezwykle wymowna, ale wyznacza jedynie jego główną tematykę, co przekłada się na to, że nie jedyną. Jako wieloletni fan Nintendo i dziennikarz branżowy, obecnie nie związany z żadną redakcją, a do tego czujący potrzebę dalszego publikowania, postanowiłem o stworzeniu miejsca, w którym będę mógł pisać o tym, co jara mnie najbardziej. Czyli grach, przede wszystkim od Nintendo i na platformy Nintendo. Znajdziecie tutaj moje pierwsze wrażenia z ogrywanych tytułów, luźne recenzje, sporadyczne zapowiedzi, głębsze analizy sytuacji na rynku, felietony, a także najważniejsze newsy opatrzone komentarzem. Sytuacja Nintendo w Polsce jest jaka jest, więc mam nadzieję, że Blog Nintendo ją choć odrobinę poprawi. Przynajmniej z perspektywy graczy, niekoniecznie sprzedawców. Jeśli zechcecie odwiedzać moją stroną regularnie, będę zaszczycony. Jeśli do tego pokusicie się o komentarze lub włączycie się ze mną w rzeczową dyskusję, tym lepiej.

Nintendo jednak nie będzie wyłącznym tematem niniejszego bloga. Grywam na wszelkich platformach, więc od czasu do czasu pojawią się newsy lub wpisy traktujące o grach nie mających nic wspólnego z Big N. Lubię również w gry planszowe i karciane, więc i o nich czasem mogę zechcieć Wam opowiedzieć. Oglądam filmy i seriale, czytam książki, czasem napiszę coś amatorsko – to wszystko może stać się tematem bloga, jak również wspominki o branży growej w Polsce oraz, bardzo sporadycznie, jakaś prywata.