Samym sportem bardzo ciężko jest osiągnąć wymarzoną wagę. Wynika to głównie z tego, że gdy ćwiczymy, wówczas nasze mięśnie nieznacznie zwiększają swoją objętość, a więc i ważą więcej, przez co wydaje nam się, że nie możemy schudnąć. Samymi ćwiczeniami nie jest też łatwo schudnąć, ponieważ dieta i odchudzanie to odpowiednie żywienie połączone z aktywnością fizyczną – tylko wtedy organizm dostaje sygnał, że zgromadzone zapasy może swobodnie spalać, nie zaś magazynować na na potrzeby zwiększonych wydatków energetycznych w przyszłości.
Dobrze jest też wiedzieć, że również sama dieta niewiele nam pomoże, a to z prostej przyczyny. Zawsze w pierwszej kolejności organizm pozbywa się energii zgromadzonej w mięśniach, więc niejako „spala” najpierw nasze mięśnie, a nie tłuszcz! Chudnąc na samej diecie najpierw tracimy więc nadmiar wody w tkankach, następnie nieco mięśni i dopiero na końcu spalamy tłuszcz! Dlatego też sport jest potrzebny w odchudzaniu, by nie tracić obwodów na rzecz tkanki mięśniowej, a wręcz przeciwnie – by rzeźbić ładne, muskularne ciało pozbawione tkanki tłuszczowej w newralgicznych miejscach. Dlatego przy jakiejkolwiek diecie wskazane jest choć minimum jakiejkolwiek aktywności fizycznej – początkowo choćby półgodzinnych spacerów.